 |
www.ohbigcitylife.fora.pl Big city life pbf :)
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Amy Brulin.
Miastowa szpilkoholiczka.
Dołączył: 30 Cze 2010
Posty: 395
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miasto.
|
Wysłany: Czw 22:51, 26 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
-co.?-zapytała roztargniona Amy walcząc z drugą nogawką. Zerknęła na niego. Plecy. Plecy, plecy, zapomniała. Pamiątka z dobrego okresu. Amy, mimo iż czasy minęły bardzo go lubiła. Pawie pióro, barwne i magiczne. Choć zmieniało się wszystko wokół, razem z samą Amy, pióro zawsze pozostawało takie samo. Zaczynało się pod pępkiem, przechodziło na lewą stronę płynnie przez talię i szybowało wdzięcznie w górę, zahaczając ostatnie niteczki o kark Amy, tuz za prawym uchem. Nielicznym było dane widzieć go w całości. Chociaż Amy i tak się zdziwiła, że Jimmi zauważył go dopiero teraz. Potwierdziła jego pytanie zwykłym 'aha' i wciągnęła bluzkę. Schyliła się jeszcze i przetrzepała włosy dłońmi, po czym machnęła głowa w górę. Zaśmiała się.
-no. Już. (haha ;D)
[kurde kurde. niech założy, bo ona się na niego rzuci. Poza kontrolą XD]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Amy Brulin. dnia Czw 22:53, 26 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Jimmi Jazz
Współczesny koczownik.
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 258
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Pią 10:49, 27 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
- Skąd pomysł na tak wielką pamiątkę.? - Zapytał. Przyglądał się uważnie malowidłu. Zdecydowanie było to pawie pióro - piękne, kolorowe, dumne pawie pióro. Nawet nie zauważył, kiedy wyciągnął w stronę dziewczyny dłoń i delikatnie opuszkami palców przejechał po tatuażu. "Piękny" pomyślał, nie odwracając wzroku.
[kurde, przed chwilą z wody wyszedł, nie założy!]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Amy Brulin.
Miastowa szpilkoholiczka.
Dołączył: 30 Cze 2010
Posty: 395
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miasto.
|
Wysłany: Pią 14:14, 27 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Przez chwilę stała zastanawiając się, jak to wytłumaczyć. Nie wiedziała też, ile jeszcze zdoła mu o sobie niespodziewanie powiedzieć, więc zdecydowała się krótko i zwięźle.
-było pięknie i barwnie.-rzekła. Stała, nie protestując. Zawsze każdy, kto się dowiedział o jej pawim piórze chciał go dotknąć, podziwiać. W niektórych wypadkach było to irytujące, ale Amy i tak wiedziała, że oto ten kawałek sztuki będzie jej towarzyszył przez całe życie, niezmienny z upływem czasu. Amy złapała swoje włosy, odgarnęła je z pleców i wskazała na drobne zakończeniu pióra za uchem.
-to mój ulubiony fragment.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jimmi Jazz
Współczesny koczownik.
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 258
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Pią 15:22, 27 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Nie widząc sprzeciwu, można sądzić, iż jest to zgoda. Idąc tym tropem myślenia, za częściową zgodą Amy, Jimmi dalej wyznaczał kształt pióra opuszkami palców, aż dotarł do szyi.
- Bolało.?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Amy Brulin.
Miastowa szpilkoholiczka.
Dołączył: 30 Cze 2010
Posty: 395
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miasto.
|
Wysłany: Pią 15:34, 27 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
-średnio. Najbardziej właśnie za uchem. I w dole pleców.-odpowiedziała. Boże, to było tak dawno.? Kilka lat w tył. 3.? Tak, najlepszy okres w jej życiu. Przypomniało jej się nawet zdjęcie, zrobione kiedyś, całym zespołem. Oczywiście Amy posadzili do połowy rozebraną tyłem do obiektywu. Twarzy jej było widać tylko połowę. Ale zdjęcie wyszło całkiem przyzwoicie. Amy uśmiechnęła się do swojego wspomnienia. Pomyślała, że musi poszukać tego zdjęcia. A jeżeli nie ona, to na pewno, ktoś z zespołu będzie je miał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jimmi Jazz
Współczesny koczownik.
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 258
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Pią 15:44, 27 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
- Jesteś szalona. - Stwierdził z uśmiechem na twarzy. Kiedy chodził do technikum zawsze marzył o tatuażu, na szczęście został odwiedziony od tego pomysłu. Teraz wspomina to z uśmiechem na twarzy. Podziwia ludzi, którzy nie bali się bólu, bo Jimmi właśnie przez niego zrezygnował.
- Masz coś jeszcze? - Zapytał z przerażeniem. Owszem, pawie pióro prezentuje się cudownie, ale co za dużo to nie zdrowo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Amy Brulin.
Miastowa szpilkoholiczka.
Dołączył: 30 Cze 2010
Posty: 395
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miasto.
|
Wysłany: Pią 15:55, 27 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
-nie. To mój jedyny skarb.-rzekła krótko, założyła koszulkę, tym samym zakrywając dzieło i odwróciła się tak, że teraz stała przodem. Zamyśliła się. Szalona.?
-może jestem.-powiedziała po chwili, wzruszając ramionami, w odpowiedzi na jego wcześniejsze stwierdzenie odnośnie jej rzekomego szaleństwa. Właściwie, kilka razy już to usłyszała, ale takich jak ona było tysiące. Ba, więcej. Świat był przecież ogromny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jimmi Jazz
Współczesny koczownik.
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 258
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Pią 21:20, 27 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Uff. Jimmi mógł odetchnąć z ulgą. To był jedyny tatuaż zdobiący piękne ciało dziewczyny. Może to i dobrze.
- Może sprawdzimy o której mamy autobus? - Zapytał chłopak. Był ciekaw jak często jeżdżą autobusy na wieś. Może kiedyś jeszcze się tutaj wybiorą. No tak 'oni', a jeżeli już nigdy nie będzie im dane się spotkać.?
[zmierzają w stronę szosy].
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|